Ciekawy wyjazd zaliczyli kibice Odry Wodzisław w meczu Okręgowej Ligi. Przyjechali w sile ponad 100 osób i przywieźli ze sobą 5 flag. Zaprezentowali oprawę przy asyście świec dymnych w barwach swojego klubu. Podróż w obie strony bez historii. Kibice gospodarzy zaprezentowali transparent „Niebieski Rogów” oraz stawili się w liczbie 20 osób.
Poniżej kilka zdjęć:
Na meczu przyjaźni tegoż dnia stawiło się około 50 osób. Jako, że mecze przyjaźni mają swoją specyfikę, sprawy meczowe odeszły na dalszy plan a liczyła się przede wszystkim dobra zabawa zaprzyjaźnionych kibiców. Obie ekipy zasiadły wspólnie na trybunach i razem przygotowały oprawę meczową przy asyście flag, pirotechniki. Doping stał na dobrym poziomie. Po meczu odbył się wspólny grill, gdzie ekipy zacieśniały swoje relacje przy kiełbaskach i piwku.
Poniżej kilka zdjęć:
Kibice Tarnovii wybrali się na wyjazd do Limanowa w 120 osób, tego dnia wspierani byli przez 10 kibiców Cracovii. Podczas spotkania została zaprezentowana oprawa, na płocie zawisł transparent „Miejsce dla nas bez różnicy, rodowici fanatycy”, nie mogło zabraknąć również pirotechniki. Dla kibiców z Tarnowa był to jeden z nielicznych wyjazdów, podczas których mogli pojawić się na normalnym sektorze gości a kibice gospodarzy wystawiają młyn. Wynik meczu to 1:0 dla drużyny gospodarzy, jednakże nie zniechęciło to kibiców gości do gorącego dopingu. Jak mówią „Wszyscy którzy mieli się zjawić a z jakiś powodów nie dali rady, niech żałują!”
Poniżej kilka zdjęć:
Na ten mecz kibice GKS-u mobilizowali się od dłuższego czasu. Na wyjazd udali się pociągiem specjalnym w liczbie 706 osób. Podróż minęła spokojnie. Do Olsztyna dotarli na 3 godziny przed meczem, a pół godziny później znaleźli się pod stadionem. Ochroniarze poinformowali przyjezdnych, że mogą wejść w 700 osób (nadkomplet, gdyż pojemność sektora gości wynosi 400 miejsc) jednakże bez oprawy meczowej. Kibiców gospodarzy pojawiło się około 1500 co dało frekwencję na poziomie około 2200 osób. Sam mecz stał na słabym poziomie, jednakże zarówno kibice jednej jak i drugiej drużyny głośno dopingowali swoich piłkarzy. GKS w ten dzień wspierało około 34 kibiców ROW-u Rybnik, 43 Górnika Zabrze i 10 Banika Ostrava(Czechy). Mecz zakończył się wynikiem 1-0 dla drużyny gospodarzy. Rozgoryczeni kibice drużyny przyjezdnej jasno dali przekaz, że wymagają od swoich piłkarzy awansu w tym sezonie, po czym po około pół godziny od zakończenia meczu opuścili stadion i ruszyli w drogę powrotną na dworzec w Olsztynie. Podróż powrotna również minęła spokojnie. Po meczu władze klubu Stomil, miasto oraz policja w Olsztynie, za pomocą różnych środków mediów (m.in. Twitter) podziękowali kibicom GKS-u za prokibicowską i godną pochwały postawę mimo złego wyniku ich drużyny. Poniżej kilka zdjęć z tego meczu.
Wyjazdy kibiców 